sobota, 10 stycznia 2009

To ja twoja wątroba – daj wreszcie szansę i nie przeszkadzaj!!!

Wątroba, to interesujący narząd. Potocznie informacje na jej temat są niejasne i często sprzeczne. Czym się różni żółtaczka mechaniczna od zakaźnej lub noworodków? Czy są jednakowo szkodliwe? Na czym polega marskość, czy można z nią żyć? Czy marska wątroba się zmniejsza, czy powiększa? Czy otłuszczona wątroba, to wątroba marska i czy stłuszczenia należy się obawiać? Dlaczego głodzenie powoduje stłuszczenie wątroby, podobnie jak przejadanie się? Co szkodzi bardziej na wątrobę, białka czy tłuszcze? Czy alkohol rzeczywiście szkodzi na wątrobę? Czy głodówki odciążają wątrobę i wspomagają jej leczenie? Dlaczego w kamicy żółciowej ogranicza się tłuszcze a zaleca środki żółciopędne, które stymulują wydzielanie żółci tak samo jak lipidy?
Te i wiele innych pytań skłoniły nas swego czasu do przeprowadzenia śledztwa w tej sprawie. Każde dochodzenie opiera się na pewnych podstawowych regułach zbierania informacji i wnioskowania. W przypadku badania organizmów żywych należy pamiętać o podstawowych prawach fizyki, a następnie fizjologii, dokładnie w takiej kolejności. W przeciwnym wypadku pogubimy się w mnóstwie szczegółów, jak Żwirek z Muchomorkiem w gąszczu kaczeńców. Możne się wówczas zdarzyć, że uznamy za panaceum pokrzywę albo cynamon i będziemy je stosować na wszystko, od wrzodów żołądka i świądu krocza począwszy, a na schizofrenii skończywszy.
Poniżej chcemy przedstawić wyniki naszego dochodzenia z wątrobą na ławie poszkodowanych w roli głównej.
Jest dużo chorób wątroby, wszakże wiele z nich prowadzi do stłuszczenia i marskości. Z podobnych powodów marskość występuje w innych narządach miąższowych, takich, jak nerki, trzustka, a ponadto w płucach. Marskość polega na zmianach chorobowych, które powodują zanikanie czynnych komórek i zastępowanie ich przez tkankę łączną. Co prowadzi do zmniejszania wydolności chorego narządu. W końcowej fazie pozostaje tylko jedna dziesiąta czynnych komórek i narząd staje się skrajnie niewydolny. W vademecum lekarza ogólnego z lat dziewięćdziesiątych możemy przeczytać, że w Europie śmiertelność w przypadku marskości wątroby sukcesywnie wzrasta. Zaważmy, że wzrasta pomimo spektakularnego rozwoju metod terapeutycznych, transplantologii i upowszechnienia opieki zdrowotnej. Przyczyn marskości wątroby jest wiele i w zasadzie nie są poznane. To znaczy statystyka wskazuje, że istnieje związek pomiędzy marskością a przebytym WZW (wirusowym zapaleniem wątroby zwanym dawniej prozaicznie żółtaczką zakaźną). Obserwuje się również dodatnią korelację z alkoholizmem, sposobem odżywiania, chorobami zakaźnymi i pasożytniczymi, zaburzeniami przemiany materii, chorobami endokrynologicznymi, zatruciem toksynami, przewlekłym zastojem żylnym i czynnikami konstytucjonalnymi. Mniejsza o wieloczynnikową i niejasną etiologię. Specjaliści nie są zgodni również, co do sposobów klasyfikacji marskości. Ze względu na obraz anatomopatologiczny wyróżnia się marskość drobno-guzkową, wielkoguzkową i mieszaną. Marskość drobnoguzkowa jest powiązana z nadużywaniem alkoholu i głodzeniem, a marskość wielkoguzkową występuje, jako powikłanie toksemii i stanów zapalnych. Inny podział, oparty o kryteria etiologiczne, przyczynowe, wyróżnia się marskość w wyniku zatrucia, marskość barwnikową, marskość w następstwie galaktozemii, niedoboru alfa1-antytrypsyny, zaburzeń genetycznych, niewydolności krążenia itp. Popularny jest podział na marskość z nadciśnieniem wrotnym, marskość żółciową spowodowaną zaburzeniami odpływu żółci, marskość splenomegaliczną i marskość dysmetaboliczną powodowaną przez zaburzenia metaboliczne. Odchodzi ze sceny dawny podział na marskość zanikową Laenneca i przerostową Hanota, jak również podział marskości na postać żółtaczkową i bezżółtaczkową. Klinicyści wyróżniają marskość utajoną, wyrównaną i niewyrównaną. Uwzględniając rokowania i stan kliniczny definiuje się także marskość aktywną i stacjonarną.
Objawy chorobowe marskości wątroby rozwijają się powoli, przez wiele lat. W naszym dochodzeniu jest to ważne spostrzeżenie. Hepatocyty, komórki wątroby, podlegają nieustannej wymianie. Szacunki są różne, ale można przyjąć, że większość hepatocytów podlega wymianie w przeciągu kilku tygodni. Dlaczego zatem po żółtaczce zakaźnej czy jednokrotnym zatruciu rozwija się w ciągu kilku lat marskość, prowadząca do śmierci? Dlaczego wątroba nie regeneruje się? Przecież czynniki uszkadzające od lat nie działają, a marskość postępuje. Po kilku latach, pierwotnie zniszczone komórki były wymieniane na nowe nie kilka, a kilkadziesiąt razy, jak widać bez rezultatu. O ile można podejrzewać, że wirusy żółtaczki zakaźnej trwale i bezpowrotnie zmieniają materiał genetyczny hepatocytów, to w przypadku zatrucia toksynami objawy powinny szybko ustępować przy tak intensywnej regeneracji wątroby. Niestety, nie zawsze się tak dzieje. Przykładem jest żona jednego z twórców typowania metabolicznego, dr Williama Kelleya, której stan zdrowia pogarszał się sukcesywnie po jednokrotnym zatruciu chemicznym. Sama w sobie jest to fascynująca historia o tym, jak powstają wielkie odkrycia. Jest to również fascynująca historia, jak twórca typowania metabolicznego wyciągnął słuszne wnioski na podstawie fałszywych przesłanek, co postaramy się w dalszej części wykazać.
Zanim wznowimy nasze dochodzenie, opiszmy typowy przebieg marskości. Choroba rozwija się bardzo powoli. Początkowe objawy są nieswoiste. Występuje brak łaknienia, utrata wagi, puste odbijania, uczucie pełności w brzuchu, a także owrzodzenie dwunastnicy, biegunki i zaparcia. Częstym, a mylnie diagnozowanym, jest zespół jelita nadwrażliwego. Mylnie, ponieważ za przyczynę tego zespołu gastrolodzy uznają nerwicę psychosomatyczną, a tymczasem rzeczywistą przyczyną jest chora wątroba, która stoi u progu marskości. W znacznym wysiłku i po alkoholu pojawia się żółtaczkowe zabarwienie skóry. W górnej części ciała występują tzw. pajączki naczyniowe, czyli rozszerzenia tętniczek w kształcie gwiazdek. Podobne zmiany występują w żółtaczce zakaźnej, a także w chorobach wyniszczających. Te choroby wyniszczające, to bardzo ważny trop, który kieruje nas we właściwą stronę. Już we wczesnym okresie rozwoju marskości pojawiają się obrzęki kostek oraz powiększenie wątroby. Z powodu wzrostu ciśnienia w żyle wrotnej, powstają żylaki przełyku. Ich pękanie stanowi niebezpieczne zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Postępująca marskość zmniejsza wydolność wątroby. Częste są krwawienia z nosa, dziąseł i narządów rodnych w tym przypadku u kobiet. Paznokcie przyjmują charakterystyczny kształt szkiełka od zegarka. Nasilają się objawy znużenia, osłabienie popędu płciowego, postępuje zanik menstruacji u kobiet, impotencja i zanik jąder u mężczyzn oraz zanik owłosienia łonowego. Utrwalają się objawy obrzęku kostek u nóg. Występuje zanik mięsni, najbardziej widoczny w obrębie obręczy barkowej, co nadaje charakterystyczny wygląd zapadniętych ramion. Występuje wzrost poziomu insuliny i glukagonu JEDNOCZEŚNIE, oraz zmniejszenie wydzielania żółci. To kolejne ważne spostrzeżenie w naszym dochodzeniu. Z marskością wątroby współistnieje kamica żółciowa i dysfunkcja nerek oraz skaza krwotoczna, zespół złego wchłaniania i powikłania neurologiczne.
Pomimo tak odległych od siebie objawów jak skaza krwotoczna, osłabienie popędu płciowego i zmiany neurologiczne, mają one wszystkie wspólny mianownik, co wykażemy w dalszym dochodzeniu. Nasze dochodzenie pozwoli określić, co naprawdę szkodzi wątrobie i dlaczego obecnie wzrasta śmiertelność z powodu marskości.

Brak komentarzy: